Witam w 2013 roku :)
Na dobry początek roku chciałam Wam pokazać coś nowego i dużego - niby naszyjnik ale jednak nie do końca. To byłoby zbyt proste bo to dość skomplikowany twór. Można z nim troszeczkę pokombinować. Górna część ma postać obroży i można ją nosić osobno. Dolny element również można zaprezentować indywidualnie. Tył też dość rozbudowany :) To najbardziej skomplikowany projekt jaki do tej pory poczyniłam. Jestem z siebie nieziemsko dumna, że wyszedł właśnie tak - ależ skromność ze mnie przemawia :D Inspiratorką i przyszłą właścicielką jest pewna Ania, którą serdecznie pozdrawiam :)
W naszyjnik "wplotłam" wiele labradorytów w różnych postaciach, czarne perły słodkowodne i sugility. Całość dopełniają świetne koraliki toho. Dla mnie całość prezentowałaby się idealnie wyłaniając się spod wielkiego zimowego białego futra. Taki powiew elegancji i dostojności przełamujący biel zimy. A czy zima nie jest dostojna i piękna? Dla mnie najpiękniejszą bohaterką zimy jest szadź ozdabiająca nawet najmniejsze źdźbła trawy, każdą igiełkę jodeł i świerków, ogrodzeń tworząc kosmiczne konstrukcje. Ten naszyjnik jest również takim ozdobnikiem. Dlatego też zgłaszam go na wyzwanie Kreatywnego Kufra Zima.
A Wam Kochane jak się podoba?
Wow! Jaki piękny! Tak patrzę i napatrzeć się nie mogę:) Musiało bardzo długo zejść z robieniem takiego cuda. Jeszcze raz ŁAŁ:D
OdpowiedzUsuńDzięki :) rzeczywiście sporo czasu mi zajął :)
UsuńPozdrawiam
Gratuluję WSZYSTKIEGO!
UsuńW tym projekcie, spotkała się:
piękna wyobraźnia,
z nowatorskim wzornictwem
i profesjonalizmem wykonania.
Rzecz niezwykła!
pozdrawiam
wow jest zachwycający! i jaki świetny pomysł!! jestem po prostu oczarowana...
OdpowiedzUsuń:D cieszę się bardzo :)
UsuńAleż konstrukcja!!!Jest piękny!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :) dość skomplikowana konstrukcja :D
UsuńMocno trzymam kciuki, żeby wygrał! Jest NIESAMOWITY!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo choć konkurencja jest bardzo mocna :)
Usuńprzepiękny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńwow chwilę nie sprawdzałam a tu się okazuje, że jakieś śliczności się zrobiły- oczywiście same:) piękne piękne:)
OdpowiedzUsuńJasne, że same :D Dziękuję Aniu :)
UsuńŚliczny :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam
UsuńO matko! Ileż zdjęć :) Jest prześliczny.
OdpowiedzUsuńNo dużo dużo - to taka nieuleczalna choroba w moim przypadku. Nie potrafię wybrać :)
UsuńPozdrawiam :)
wow.. jest cudowny..
OdpowiedzUsuńZgadzam się że szadź jest niesamowitą zimową ozdobą. Twój projekt jest piękny. Naszyjnik jest pięknie wykonany i ma świetne kolory. Podziwiam. Lubię biżuterię ale nie mam nic wykonanego techniką sutasz. Może kiedyś się zbiorę w sobie i wezmę się za wykonywanie takiej biżuterii.
OdpowiedzUsuńkochana to jest arcydzieło:))) buziaki:*
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko :*
UsuńTodo un espectáculo poder contemplar esta maravilla!!!
OdpowiedzUsuńNieziemski....... Pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam !!!
Przepiękna ta kombinacja:) Musiałaś wiele godzin nad tym siedzieć! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik po prostu niesamowity. Choć to dodatek wymagający zarówno odpowiedniego stroju, jak i "wieszaka" - myślę, że mógłby przytłoczyć osobę zbyt niską i drobną, o chudej szyjce. Ja z kolei widzę go z czarną, długą suknią bez rękawów, z dekoltem w łódkę - naszyjnik zrobiłby z niej wręcz królewską kreację :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cuda,cudeńka!!!!!! Będę tutaj często zaglądać i może w końcu coś "wyprodukuję",ponieważ soutasz od dawna za mną "chodzi" :). Pozdrawiam! Acha! Znalazłam Twój blog przez Kasię, która zrobiła z Tobą wywiad.Jej też należą się podziękowania!
OdpowiedzUsuńOjejku !!! Naszyjnik jest niesamowity !!! Powalający !!!
OdpowiedzUsuńMuszę jeszcze dodać, że podobnie jak Nuta - znalazłam się tutaj prosto od Kasiulki, gdzie był zamieszczony wywiad z Tobą. Sutasz też od dawna za mną chodzi, ale jakoś nie mam odwagi. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńfiu fiu piękne prace
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
p.s.dzięki Kasi odnalazłam Twój blog :D
Fenomenalnie to wygląda i wspaniale jest też "wykończone " zapięcie. Magda Karwowska z " Czterdziestolatka" miałaby z tym swój odwieczny problem w stylu : " Przód do tyłu czy tył do przodu" :o)
OdpowiedzUsuńPiekny- i super pomysł z tym zapięciem- do koka idealnie!
OdpowiedzUsuńWspaniałe Jesteś prawdziwą Artystka moje ukłony i Pozdrawiam z Nowym Rokiem
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Zamurowało mnie z wrażenia! Niesamowita jesteś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest olśniewajacy :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny i bardzo elegancki. Niesamowicie kreatywny! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń