Jakiś czas temu zorganizowałyśmy sobie z przesympatyczną Zuzą z bloga DECU Style prywatną wymiankę.
Zuza tworzy przepiękne przedmioty, ozdabia je w tak finezyjny i fantastyczny sposób, że nie można od nich oczu oderwać. Jestem jej wielką fanką więc jak mogłam nie przystać na taką propozycję.
Zuza już jakiś czas temu pochwaliła się naszą wymianką. Ja niestety mam mocne opóźnienia :(
Jeżeli jeszcze nie znacie bloga Zuzy koniecznie do niej zajrzyjcie - zapewniam, że są u niej same przepiękne przedmioty.
Zuza marzyła o sutaszowym komplecie złożonym z kolczyków i delikatnej bransoletki
w szafirowym kolorze.
No więc uszyłam takie coś.
W "serce" kolczyków i wkomponowałam kryształki rivoli Swarovskiego i perełki w kolorze szafirowym. Energii całości dodaje sznureczek sutasz w złotym kolorze.
Zuza dla mnie stworzyła przepiękną postarzaną skrzyneczkę z okuciami i przecudnym motywem motyli.
Jako wielbiciel wszelkiej flory i fauny jestem przeeezadowlona :-)
Dodatkowo skrzyneczka z przodu ma świetny gadżet - pojęcia nie mam jak się nazywa ale wygląda fenomenalnie :)
Skrzyneczka jest przepiękna !!!
Będę w niej przetrzymywać moją prywatną biżuterię :)
Niestety moje zdolności fotograficzne nie są zbyt duże.... więc zdjęcia nie przedstawiają pełni uroku prezentu, który otrzymałam. Po piękniejsze zdjęcia odsyłam na bloga Zuzy o tutaj :)
Kochana - cała przyjemność po mojej stronie! Komplet zaprezentował się cudnie i wiem, że jeszcze nie raz po niego sięgnę! DZIĘKUJĘ, że się zgodziłaś :)
OdpowiedzUsuńBUZIAKI :* i cieszę się z całego serducha, że skrzynka przypadła do gustu!
P.S. Też nie wiem jak to okienko z przodu się fachowo nazywa :P
Oj Kochana w takim razie przyjemność jest zdecydowanie obustronna :) Bardzo się cieszę, że udało się komplecik dopasować i że nie będzie jednorazowy :)
UsuńSkrzyneczką od Ciebie wszyscy się zachwycają i pytają skąd mam takie cudo :) bo jest po prostu obłędna !!!
Komplecik jest śliczny, uwielbiam takie kolorki! A szkatułka, wspaniała, uwielbiam motyle!;)
OdpowiedzUsuńrozumiem, że obie strony zachwycone więc tylko pogratulować. Zuza faktycznie czaruje tymi swoimi starociami więc można się w nich zakochać
OdpowiedzUsuń