Kontynuacji nadrabiania zaległości ciąg dalszy :) Dzisiaj dwie bransoletki. Jedna czarno-szara z dodatkiem lawy wulkanicznej i hematytu druga granatowo-beżowo-złota z jaspisem picasso. Obie ze specyficznym zapięciem. To też jest zapięcie na tzw. "guziczek ale w zupełnie innym wydaniu. Uszyłam już wcześniej kilka bransoletek z zapięciem tego typu.
Podobają się Wam? Ja osobiście je bardzo lubię, i nieskromnie uważam, że wyglądają bardzo ciekawie na nadgarstku.
Miłego wieczoru życzę wszystkim Odwiedzającym.
Jest mi niezmiernie miło, że tutaj zaglądacie i zostawiacie miłe słowa :*
fantastyczne bransoletki , wąskie , kolorystyka extra no i te zapięcia......... !!!
OdpowiedzUsuńOj też je bardzo lubię, nie zawsze duże jest najlepsze :)
UsuńBransoletki są rewelacyjne, bardzo lubię wąskie, i do tego te kolory !!!!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałabym którą wybrać , bo obie są piękne !!!
Bardzo dziękuję, zawsze można mieć dwie :)
UsuńJak zwykle 200% piękna i profesjonalizmu!
OdpowiedzUsuńOj nie przesadzaj z tymi % :) Wielkie dzięki za przemiłe słowa :)
Usuńmałe jest piękne, nieraz to mówiłam
OdpowiedzUsuńA jakże :D choć nie wiem czy powinnam tak mówić przy moich prawie 180 cm wzrostu :)
Usuń