Miało być szybko więc już jest. Znowu kolczyki. Jakoś tak ostatnio miałam wenę właśnie na nie. Teraz powoli przełamuję tą kolczykową stagnację bo aktualnie dziergam bransoletke ale na razie ciiiii...... W głowie plany na więcej ale nie wiem czy czas będzie tak przychylny i będzie pomykał trochę wolniej. W planie mam jeszcze woreczki na lawendę - może dzisiaj się uda. Lawendy troszeczkę nasuszyłam w tym roku więc mój ulubiony zapach będzie mi towarzyszył w jesienne i zimowe dni.
Wracając do tematu przewodniego tym razem ubrałam w beżowe ubranko kamienie lapis lazuli :)
Już to pisałam ale się powtórzę - uwielbiam ten kamień....
nie wiem za co ale jakoś mnie do siebie przyciąga :)
Przepiękne,bardzo lubię te kolory :) Ponoć każdy z nas ma przypisany kamień :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńOj mnie ciągnie do kilku, ale chyba coś w tym jest :)
UsuńPozdrawiam :)
I znów się będę zachwycać, a co:) Lubię tu przychodzić, podziwiać Twoje prace piękne. I choć monotonna się robię i powtarzam się ciągle to co ja zrobię jak zawsze oniemiałą z zachwytu stąd wychodzę. Tym razem te stają się moimi ulubionymi:) Świetnie współgra ze sobą to zestawienie kolorów i rzeczywiście ten kamień jest cudowny, taki intrygujący i ten kolor głęboki, pięknie go ubrałaś:)
OdpowiedzUsuńOj zachwycaj się Kochana do woli. Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz i zostawiasz tak przemiłe komentarze. Kobieta zmienną jest - bardzo się ciesze, że stają się "nowoulubionymi" :D Dla mnie ten kamień jest jakiś magiczny a jego kolor bajeczny. Czego to matka ziemia nie potrafi stworzyć.
UsuńPozdrawiam :)
oj ślicznie wygląda w tym ubranku- ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo - bardzo się ciesze że ubranko podoba się nie tylko mnie :)
UsuńPozdrawiam :)
Urzekł mnie ten kolor ubranka, sam kamień z resztą też :) przecudowne to miejsce ... rozmarzyć się można... pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu za przemiłe słowa :)za pewno zajrzę :)
UsuńNo i znowu jest sie czym pozachwycac. Do Ciebie to nie powinno sie zagladac na kazdego posta, bo czlowiek chcialby miec doslownie wszystko...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj Sabinko... przepraszam ale nie obiecuję poprawy :D Takie słowa to dla mnie wielka zachęta do pracy z nadzieją że nie popsuje dotychczasowego efektu :)
UsuńPozdrawiam :)
Ubrane w beżowe ubranko - ładnie:) Ciekawe, jak na sutasz, to bardzo stonowane, co bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńSutasz ma to do siebie że można z nim zrobić praktycznie wszystko. Może być bardzo kolorowo, wręcz szaleńczo a może być bardzo elegancko i dostojnie nawet. Wielu rzeczy jeszcze nie umiem ale wszystko przed mną mam nadzieję :) Poza tym według mnie bardzo wile zależy od użytych kamieni, to one nadają charakter.
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładne kolczyki :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLapis lazuli jest przepiękny! pięknie go wykorzystałaś, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest cudny :) Dzięki za miłe słowa
UsuńPozdrawiam :)
znakomite
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpiekne, co chwila cos nowego:)
OdpowiedzUsuń:) Jakoś tak nie lubię stać w miejscu więc jak tylko się da biorę igłę w ręce i samo jakoś wychodzi :) A że nie przepadam za robieniem kopii poprzednich wzorów trochę sobie urozmaicam :)
UsuńBrąz plus lapis-ślicznie się razem prezentują:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że Ci się podoba :)
UsuńMnie również bardzo się podobają.Ten zestaw kolorów, do niedawna nie doceniony, dzisiaj jest OK !!! Właśnie wczoraj widziałam piękną biżuterię w kolorach turkusu z brązem. Pozdrawiam i czekam na następne cuda!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miły komentarz. Nowości mam nadzieję będą niedługo :) Rzeczywiście to połączenie kolorów ostatnio jest dość modne :)
UsuńPozdrawiam :)
Robisz piękne rzeczy.Takie,że na ich widok,ąż dech zapiera.Wiem,że kosztują Cię wiele wysiłku i ciężkiej pracy.Że poświęcasz swój cenny czas.Czy byłabyś w stanie poświęcić jeden swój najmniejszy wyrób dla ratowania naszego Marcinka?
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/events/494493233901674/
Oczywiście że się przyłączę. To bardzo piękna akcja. Do tej pory o niej nie słyszałam. Sam Marcin mieszka całkiem niedaleko mnie i z wielką chęcią mu pomogę. Dzięki Misiu za informację :)
UsuńPozdrawiam :)