poniedziałek, 29 grudnia 2014

Kolczyki sutasz Mendung Soutache


Pada śnieg, pada śnieg.... część z Was pewnie śmiga na stoku, a reszcie może spodoba się moja zimowa propozycja :) Kolczyki w bardzo jasnych zimowych barwach z ciemniejszymi akcentami.

W środku perła majorka w kolorze szampańskim, na dole krople agatu palonego. Całość zdobi taśma cyrkoniowa i koraliki toho i fire Polish. Kolczyki zawieszone na pozłacanych biglach wykonanych ze srebra pr. 925.Jak Wam się podoba taka wersja kolorystyczna? Już uszyłam kilka bardzo podobnych za to w innej kolorystyce. Kto nie widział - zapraszam :)



czwartek, 18 grudnia 2014

Nadrabiania zaległości ciąg dalszy - komplet sutasz Bulatan Emas Soutache


Tak jak w tytule, kolej na nadrabianie zaległości :) 
Dzisiaj dla odmiany świeżak. Komplet złożony z kolczyków i wisiorka dopiero co pożegnał się z igłą i przeszedł z "taśmy produkcyjnej" do pudełeczka o nazwie "gotowe".
 Cały komplet składa się jeszcze z bransoletki ale w związku z tym, że nie zdążyłam zrobić jej zdjęć, pewnie pokażę ją za kilka dni. Mam nadzieję, że jesteście ciekawi jak wygląda. 
Co w ogóle myślicie o takim połączeniu kolorystycznym?




czwartek, 4 grudnia 2014

Dwie bransoletki sutasz - Kekaburan Dua Soutache


Kontynuacji nadrabiania zaległości ciąg dalszy :) Dzisiaj dwie bransoletki. Jedna czarno-szara z dodatkiem lawy wulkanicznej i hematytu druga granatowo-beżowo-złota z jaspisem picasso. Obie ze specyficznym zapięciem. To też jest zapięcie na tzw. "guziczek ale w zupełnie innym wydaniu. Uszyłam już wcześniej kilka bransoletek z zapięciem tego typu. 

Podobają się Wam? Ja osobiście je bardzo lubię, i nieskromnie uważam, że wyglądają bardzo ciekawie na nadgarstku.



sobota, 29 listopada 2014

Kolczyki sutasz Dewi Air Soutache czyli granaty w natarciu :)

Mam sporo zaległości.... wielu prac nie zdążyłam jeszcze Wam pokazać, a jak zerkam na zdjęcia to z myślą "to już stare" a wcale nie tak bardzo :) 
Dzisiaj odrobina tych zaległości. Jakimś cudem częściej udaje mi się wrzucać na bieżąco zdjęcia na funpage facebooka gdzie oczywiście serdecznie Was zapraszam. 
Teraz postaram się nadrobić większość zaległości. Dlatego dzisiaj dwie pary kolczyków uszytych oczywiście z sutaszu w kolorze granatowym z domieszką beży. 

Które z nich bardziej Wam się podobają? 




środa, 12 listopada 2014

Chwalę się :)


W końcu znalazłam chwilę aby sie Wam pochwalić. 
Mój naszynik- ten pierwszy :) zosał wyróżniony pierwszą nagrodą w konkursie szyję z sutasz.info

Dla przypomnienia , wygrał ten oto naszyjnik:



czwartek, 30 października 2014

Naszyjnik sutasz Azure Pantai Soutache


Konkurs naszyjnika dla Ofelii spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłam zgłosić do niego drugą pracę. Konkursowy inspirator okazał się tak pobudzający, że wykonałam kolejny naszyjnik. Tym razem troszeczkę inne połączenie kolorystyczne bo turkus z szarościami. W serce naszyjnika wszysłam howlity, znalazała się tam róznież pięknie mieniąca fasetka labradorytu i dość sporo koralików Fire Polish. Naszynik jest delikatny i niezbyt duży, bo centralny element to 10 na 13 cm.
Jak Wam się podoba? który bardziej pasyje do Ofelii? ten czy może z poprzeniego posta

Praca do konkursu została zgłoszona poprzez mojego facebooka .



piątek, 24 października 2014

Naszyjnik sutasz dla Ofelii w mojej odsłonie :)


Postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu zorganizowanym na bardzo interesującej stronie, mianowicie sutasz.info , która co prawda jest dość nowa ale za to proponuje bardzo oryginalne i interesujące konkursy. Tym razem tematem przewodnim był naszyjnik uszyty w technice haftu sutasz, więc coś dla mnie :) a dodatkowo miała się go nie powstydzić tytułowa Ofelia :)

Mam nadzieję, że mi się udało :) 




piątek, 3 października 2014

Sutaszowe kolczyki - Renda Soutache



Dzisiaj przed weekendowo dwie pary kolczyków w tym samym wzorze, jednak w zupełnie innych kolorach. 

Pierwsze kolczyki to połączenie, zieleni, turkusu i mięty. W centrum kryształek Sworovskiego w kolorze Cristal Vitrail Medium F.



wtorek, 30 września 2014

Kolczyki i wisior sutasz Bulu Merak Soutache


Spodobało mi się szycie dziurawych form i tym sposobem kolekcja się rozszerzyła. Do bransoletki z poprzedniego posta dołączyły kolczyki i wisiorek. 

Kolczyki "zainstalowane" na srebrnych sztyftach dzięki czemu ich długość nie przeraża. 






środa, 17 września 2014

Bransoletka sutasz Bulu Merak Soutache


Dzisiaj pokażę Wam to co uszyłam ostatnio czyli "dziurawą" bransoletkę. Zaczęło się zupełnie niewinnie, pierwotne plany były zupełnie inne. Najpierw chciałam obszyć migdał kryształu Swarovskiego ale jak widać ostatecznie nigdzie on nie błyszczy :) Pozostała po nim tylko dziura. Za to ta"dziura" wydała mi się bardzo interesująca i postanowiłam ją wykorzystać. Ostatecznie "urodziła się taka oto bransoletka w barwach pawiego piórka :)

Jak Wam się podoba taki dziurawy projekt?




niedziela, 31 sierpnia 2014

Naszyjnik sutasz Jejari Soutache


Praca nad tym naszyjnikiem trwała długo a nawet bardzo długo. Szyłam, odkładałam, gubiłam pierwotną koncepcje a raczej totalnie ją zmieniałam.... no ale w końcu się udało w "bólach twórczych" dojść do wersji całość :) Jak Wam się podoba końcowy efekt?



niedziela, 24 sierpnia 2014

Naszyjnik i bransoletka Jantung Soutache


Dzisiaj wracając po dłuższej przerwie pokażę Wam naszyjnik i bransoletkę, które powstały specjalnie dla mojej Mamy. Mam dla Was w zanadrzu kilka kolejnych prac. Udało mi się skończyć dwa dość spore naszyjniki więc na pewno się niemi pochwalę w następnych postach. 

Wracając do meritum czyli tytułowego kompletu ....
Moja szanowna Rodzicielka nie przepada za dużymi ozdobami, więc jeżeli chodzi o romiar to tym razem nie poszalałam. Naszyjnik i bransoletka są jak na mnie raczej stonowane :). Niczym zaskakującym nie jest połączenie ciemnego szafiru z brązem i złotem. W centrum naszyjnika oczywiście wkomponowałam  migdał Swarovski Bermuda Blue a towarzyszą mu maleńkie szafirowe perełki i koraliki toho. Bransoletka również jest bardzo ale to bardzo skromna w formie ale jak same wiecie piękno czasem tkwi w prostocie :)




niedziela, 10 sierpnia 2014

Kolczyki i bransoletka sutasz Nilam II i wymianka


Jakiś czas temu zorganizowałyśmy sobie z przesympatyczną Zuzą z bloga DECU Style prywatną wymiankę. 
Zuza tworzy przepiękne przedmioty, ozdabia je w tak finezyjny i fantastyczny sposób, że nie można od nich oczu oderwać. Jestem jej wielką fanką więc jak mogłam nie przystać na taką propozycję.
Zuza już jakiś czas temu pochwaliła się naszą wymianką. Ja niestety mam mocne opóźnienia :(

Jeżeli jeszcze nie znacie bloga Zuzy koniecznie do niej zajrzyjcie - zapewniam, że są u niej same przepiękne przedmioty.

Zuza marzyła o sutaszowym komplecie złożonym z kolczyków i delikatnej bransoletki
 w szafirowym kolorze.
No więc uszyłam takie coś. 
W "serce" kolczyków i wkomponowałam kryształki rivoli Swarovskiego i perełki w kolorze szafirowym. Energii całości dodaje sznureczek sutasz w złotym kolorze.



niedziela, 27 lipca 2014

Naszyjnik sutasz Naga Emas Soutache


Dzisiaj coś w zupełnie innych barwach niż ostatnio. Bardziej stonowany, w odcieniach brązu i starego złota naszyjnik, z innym niż do tej pory zapięciem. 
Jak Wam się podoba takie coś?



czwartek, 17 lipca 2014

Słodki naszyjnik sutasz part 3 :)


W końcu jestem z powrotem w świecie internetu i blogowym. Miałam chwilę odwyku i chyba na dobre mi to wyszło. Cóż czasem trzeba odetchnąć, więc odetchnęłam pełną piersią :) Teraz czas powrotu nastaje i pokażę Wam dzisiaj kolejną a dokładnie trzecią już odsłonę słodkiego naszyjnika. Niby podobny a jednak inny. Jakoś nie umiem uszyć czegoś tak samo w kilku egzemplarzach, zawsze pojawia się jakiś pomysł na inne wykonanie i zwykle ulegam nowym pomysłom. Tym razem trochę zmieniłam kolorystykę boków i zapięcia i myślę, że wyszło to naszyjnikowi na dobre. Przynajmniej mnie w takiej formie podoba się bardziej od poprzedniego. A Wy co o nim myślicie?





wtorek, 1 lipca 2014

Kolczyki Luscious Soutache


Dzisiaj pokażę Wam kolczyki, które są dość "stare" wzorem. Pierwowzór powstał bardzo dawno temu w zamierzchłych czasach kiedy byłam dopiero na początku swojej sutaszowej drogi brnąc przez igły, koraliki, sznurki i minerały, które wtedy niekoniecznie były skłonne do współpracy. Teraz zupełnie inna kolorystyka, bo czemu nie? Prośba uszycia takich oto padła od przemiłej Pani Ani, więc nie mogłam odmówić :)

A wyszło tak :






Miłego środka tygodnia Wam życzę :)

Musze się przyznać, że moja końcówka tygodnia i cały następny zapowiada się bardzo dobrze :)
Mam nadzieję, że pogoda dopisze :)



niedziela, 22 czerwca 2014

Bransoletka sutasz Countess Soutache


Całkiem niedawno powstała taka bransoletka w kocimi oczami w centrum. Jakoś nie bardzo udało m się ich "odbicie" i poblask ukazać ale możecie mi wierzyć, że na żywo to widać. Połączenie kolorystyczne już u mnie znane. No może nie do końca bo wcześniej łączyłam chabrowy ze złotem. Teraz jest jeszcze lekka domieszka niebieskiego o mocnej intensywnej barwie. Całość chyba prezentuje się nie najgorzej :)







 

Miłego i ciepłego Tygodnia Wam życzę :*

niedziela, 8 czerwca 2014

Miętowe kolczyki sutasz - Pudina Soutache


No nie do końca sama mięta, wpadło do nich też odrobinę jagód :)
Jak Wam się podoba takie zestawienie?
Pastele to dla mnie nowość, rzadko po nie sięgam ale chyba nie jest najgorzej :)



 





Miłego i słonecznego tygodnia Wam życzę :*



niedziela, 25 maja 2014

Kolczyki z sutaszu Asteroide


Ostatnio uszyły się takie oto czarnidła. Troche w nich jeszcze szarości z niewielką nutką fioletu za sprawą koralików toho w kolorze Metallic Iris Purple:) Dawno nie szyłam nic w tych kolorach. W środku perła Seashell, onyks i koraliki Fire Polish. Wiszą na srebrnych biglach.
Może nie są idealne, mają kilka niedociągnięć
 ale pewnie wykorzystam jeszcze ten wzór w innej kolorystyce i może wówczas będzie lepiej :) 
Sam wzór jest chyba dość ciekawy :) Co o nim myślicie?







Całusy ślę na ten tydzień :*



niedziela, 4 maja 2014

Ślubne kolczyki Belleza Soutache


Ostatnio "produkuję" same kolczyki. Jakoś tak wychodzi, że je potrafię dość szybko skończyć. Kilka naszyjników jest w trakcie szycia i jakoś nie mogę postawić kropki nad i. Ciągle coś mi nie pasuje, nie jestem pewna, w którą stronę "skręcić". Takie to rozterki małej szwaczki mam. 
Ale nie o tym miało być :) Chciałam Wam pokazać takie oto kolczyki chyba ślubne bo w kolorze porcelanowym. W centrum kryształy Swarovskiego Flat Briolette w kolorze Ruby. Na dole "dyndają" łezki kamienia księżycowego. Tył podklejony piękną haftowaną koronką w taki sposób aby nie zasłaniała kryształu. Jak na mnie, to bardzo delikatne i stonowane tworki:)

Ja jestem z nich raczej zadowolona. A wy co o nich myślicie? 



 



Miłej niedzieli Wam życzę :*

U nas słońce nieśmiało mruga spod grubej pierzyny chmur.... może jeszcze pokaże się w całości :)


niedziela, 27 kwietnia 2014

Sutaszowe kolczyki Emerald


Znowu pojawiła się dłuższa przerwa w byciu tutaj. Wiem, wiem nieładnie.....
No cóż tak już w życiu bywa. Jednak to, że mnie nie było tutaj wcale nie oznacza, że nic nie uszyłam. 

Dzisiaj kolczyki w kryształami Swarowskiego i taśmą cyrkoniową Preciosa w kolorze Emerald. Bardzo lubię zielenie w każdej postaci jak to z resztą na leśnego luda przystało. "Sukienka" tym razem nie zielona a kontrastowo beżowo- kremowa. Udało się? 







Miłego tygodnia życzę :*

niedziela, 23 marca 2014

Kolczyki sutasz Caballito de Mar


Ostatnio u mnie same kolczyki. Tak jakoś wyszło i to chyba jeszcze nie koniec bo właśnie szyję kolejne :)
Jakoś lubię połączenie brązu z odcieniami błękitu. Dzisiaj w roli głównej agat larimar blue crazy lace z dodatkiem marmurów: brązowego i lazurowego. Kolejne kolczyki zapinane na sztyfty .

Co o nich sądzicie? 







Pięknego i słonecznego tygodnia Wam życzę :)