niedziela, 24 marca 2013

Trójwymiarowość w sutaszu - kolczyki Qiandong


Troszeczkę mnie tutaj nie było ale za to czekają Was same nowości. Nazbierało się ich kilka. Na sam początek pokażę Wam projekt trójwymiarowy. Dokładnie kolczyki. Z każdej strony wyglądają dość atrakcyjnie - tak przynajmniej mi się wydaje. Kolorystyka i wzór dość etniczna, głównie dzięki użyciu skóry naturalnej, z której powstały  ozdobne paseczki. Inspirowane dalekim wschodem a dokładnie strojami ludów Hmong. Oprócz koralików Fire Polish i Tile wkomponowałam korale naturalne w postaci robaczywki. Mam do nich słabość :) Pracy co niemiara ale efekt końcowy mnie zadowala  a także Anię, ich właścicielkę. Gdyby nie motywacja płynąca od Ani kolczyki pewnie by nie powstały - dziękuję Ci Aniu :)

Co Wy o nich myślicie?

Zdjęć będzie dużo, bardzo dużo :) jakoś nie mogłam się zdecydować :)

















 















Miłego tygodnia Wam życzę.

 Dla mnie to będzie tydzień pewnych dość diametralnych zmian. 

Za to niedługo pokażę coś nowego hmongowego :)




niedziela, 10 marca 2013

Kolczyki sutasz Giok Berenda


Kolczyki bardzo niestandardowe :) Po pierwsze kolorystyka bardzo oryginalna, a przynajmniej tak mi się wydaje :) Po drugie gabaryty - do małych nie należą. Kiedy pomysł na nie wpadł mi do głowy zastanawiałam się mocno co z tego wyjdzie. Postanowiłam spróbować i efekt jak dla mnie jest bardzo zadowalający. Ania też jest nimi zachwycona :) Kolczyki dwustronne, z tyłu zakończenia obszyte maleńkimi koralikami. Nie ma tutaj żadnego filcu, skóry i innych zasłaniaczy - ich ażurowość jest niczym niezmącona. W środku jadeit soocho, który w promieniach słońca wygląda jak bursztyn - bardzo fajnie się tutaj wkomponował. Oprócz niego perełki słodkowodne w kolorze szampańskim i oliwkowym oraz brązowe perły nienarodzone.
Pomimo swoich wymiarów ponad 10 cm są bardzo lekkie.

Mam w planach kolejną odsłonę w zupełnie innej kolorystyce. Ciekawe co z tego wyjdzie - jeżeli tylko to się uda na pewno je tutaj pokażę













a oto tył :) a przynajmniej jego połowa :)





Miłego tygodnia życzę a już niedługo coś nowego :) Praca wykonana wiec pewnie pojawi się w następnym poście :)


Życzę miłego początku tygodnia :)


niedziela, 3 marca 2013

Bransoletka sutasz- Arctic Breeze Soutache


Dzisiaj chciałam Wam pokazać bransoletkę, z której jestem szczególnie zadowolona. Stworzona do kompletu  naszyjnika Powiew Arktyki. Tutaj również główną rolę grają labradoryty i czarne perły słodkowodne. Zapięcie na trzy sznury, każdy zapinany osobno. Całość dość szeroka bo w najszerszym miejscu ma aż 10 cm. Moim zdaniem bardzo fajnie wygląda zapięta na ręce :)

a Wam jak się podoba?   



  












Miłej niedzieli Wam życzę  :)