poniedziałek, 2 grudnia 2013

Naszyjnik sutasz Biru


Była zieleń i złoto, teraz kolej na szafir i turkus :) Złoto też zostało :)






 Niedługo pokażę Wam coś ładnego... ale to następnym razem  :)

Pozdrawiam ciepło :*


7 komentarzy:

  1. Bo to niby nie jest ładne????? Ale zobaczymy co pokażesz?:)!Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, wisior jest mega zjawiskowy, uwielbiam takie połączenie kolorów!!! CUDO :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny <3 Aż strach się bać, co to będzie następnym razem, kapcie spadną z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, bardzo energetyczny wisior !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przejrzałam kilka Twoich prac i jestem zauroczona :) Piękną biżuterię tworzysz :) Dodaję do obserwowanych, będę zaglądać. Pozdrawiam, Natalia

    OdpowiedzUsuń
  6. Wisiorek jest przepiękny , i wszystkie Twoje pracy również. Pozwoliłam sobie dołączyć do obserwatorów. Będę zaglądać częściej . Sutasz to jedna z nielicznych technik, kutej jeszcze nie spróbowałam, ale już czynie ku temu przygotowania. zakupiłam nici igłę i trochę sznurków , koraliki jakieś jeszcze mam z czasów jak robiłam kolczyki . Czekam tylko aż zakończy się sezon na ozdoby Bożonarodzeniowe i zaczynam próby naukę sutasz. Zapraszam na mojego całkiem świeżutkiego Bloga . Życzę radosnych Świat.
    http://iwanna59.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza